środa, 7 marca 2012

Kobieco...



Zastanawiałam się nad premierą Olejku... 
Którym rozpocząć dalszą część terapii zapachem:)
A, że zbliża się "babskie święto", więc wszystko wiadome - nie, nie będą to goździki :) (choć temu przypadkowi poświęcę dużo uwagi, kolejnym razem).
Nie znam nikogo kto kręciłby nosem na widok Róży!
A pisać o niej można wiele i długo...
Ten przepiękny zapach jest uspokajającym, odurzającym i pięknie działającym afrodyzjakiem. Pomaga osiągnąć równowagę  i harmonię pozwalając pokonać niepewność i brak poczucia bezpieczeństwa. Zapach ten jest stymulujący i podnoszący dla naszego umysłu - tworząc poczucie samoakceptacji, bezpieczeństwa i powodzenia.
Prócz tego co daje nam sama woń kwiatu, olejek ma zastosowanie w leczeniu astmy, chronicznym zapaleniu oskrzeli, a także problemami skórnymi: opryszczka, liszaje, blizny,szramy, podrapania, zmarszczki.
Posiada najwyższą wibrację wśród znanych olejków - 320MHz.
Aby otrzymać litr Oleju Różanego potrzeba ponad 1000kg płatków róż(dlatego koszt olejku najczystszej postaci zdaje się olbrzymi).  Zbieranie takie winno się odbywać wcześnie rano, kiedy powietrze jest czyste i wilgotne, najlepiej po deszczu lub obfitej rosie. Płatki należy zbierać z przekwitłych, ale nie opadających róż. Zebrane powinny natychmiast zostać zasuszone lub użyte bez płukania w celu zachowania ich leczniczych właściwości. Zebrane płatki różane mogą być użyte do przygotowania ekstraktów, wywarów, wody...
Wywar z róż doskonale reguluje pracę mięśnia sercowego. Z tego powodu lekarze rekomendują różane inhalacje na stany skurczowe naczyń wieńcowych. Takie inhalacje są również zalecane dla osób o słabym stanie nerwowym,  podatnych na nerwice i depresje.
Kobitki na wzmocnienie pozytywnych wibracji i myśli o nadchodzącej wiośnie otaczajmy się czystymi zapachami olejków eterycznych. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz