wtorek, 28 grudnia 2010
Święta naturalnie...
Spacery w dni świąteczne nie tylko bywają odskocznią od stołów, ale również radością dla duszy...
Niestety długo w polu agrestowym nie udało mi się posiedzieć, palce stóp zamarzały o rękach już nie wspomnę. Czekam następnych takich chwil jeszcze w tym roku....
piątek, 17 grudnia 2010
Widok z okna
I jemioła, pełno jej w około "na szczęście" i na szczęście jest blisko nie będzie trzeba jej zrywać.
poniedziałek, 6 grudnia 2010
Christmas
A tu coś aby pamietać o tej najpiękniejszej stronie świątecznego oczekiwania i świętowania...
Przyjemnego odsłuchu....
Subskrybuj:
Posty (Atom)